Za kilkanaście godzin przywitamy Nowy Rok - 2013. Nim to nastąpi, zróbmy rachunek sumienia. Zadajmy sobie pytania: Czy swoim
zachowaniem nie sprawiłem komuś przykrości? Czy nie skrzywdziłem przyjaznego mi
zwierzęcia, którego oddanie jest szczere i bezinteresowne? Jeśli tak, to jest
jeszcze czas, by to naprawić i rozpocząć kolejny rok życia z "czystym kontem".
Naprawdę warto.
Jaki będzie zbliżający się rok 2013, w dużej mierze zależy od
nas samych. Niezależnie od wszelakich prognoz głoszonych przez mniej lub
bardziej kompetentne osoby, składamy sobie życzenia, które mają moc sprawczą
tylko wtedy, gdy są szczere, płynące z głębi serca, co niniejszym czynię.
Dużo, dużo zdrowia,
spełnienia marzeń,
wszelkiej pomyślności,
niech każdy dzień będzie radosnym przeżyciem,
a noce pełne bajkowych snów,
w Nowym Roku 2013
życzy
Edward
Wałbrzych, w dniu 31
grudnia 2012 roku.
ez[o]
* Obraz zegara pochodzi z bloga
"Słowiańska 7".
Niech Nowy 2013 rok, pozbawiony będzie przykrości, a niech składa się jedynie z sukcesów i szczęśliwych chwil > Życzy Staś.
OdpowiedzUsuńStasiu.
UsuńSerdeczne dzięki mój Przyjacielu.
Dużo, dużo zdrowia, spełnienia marzeń i wszelkiej pomyślności dla Ciebie, Twojej Żony i Piotrusia.
Witaj, Edwardzie :)
OdpowiedzUsuńU mnie już późne popołudnie, ale szok!, dopiero co wstałam. ;) Chciałabym życzyć w tym Nowym 2013 r. dużo zdrowia (bo ono najważniejsze), pieniędzy (ale nie na lekarzy i lekarstwa), lecz na spełnienie danych sobie obietnic, planów oraz najskrytszych marzeń, bo szczerze w to wierzę, każdy takie ma, bez względu na wszystko. Oby 13, która wcale pechową liczbą nie jest, przyniosła światu opamiętanie, nawrót do tego, co "zapomniane", a więc do Niej (czego symptomy widać na ulicach New Delhi) i żeby złe dybuki omijały Nas szerokim kołem. Tego życzę Sobie i Tobie i wszystkim. :D
Pozdrawiam serdecznie z ciepełka (pamiętałam przy toaście o wszystkich przyjaciołach z Polandii). :)))
Droga Basiu.
UsuńSerdecznie dziękuje za piękne życzenia z antypodów. Głęboko wierzę, że spełnią się, wszak złożone szczerze - "od serca". Bardzo miło, że przy noworocznym toaście pamiętałaś o wszystkich przyjaciołach z "Polandii".
Basiu. Powtórzę życzenia dla Ciebie. Dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności, oby Australia okazała się Twoim edenem, gdzie spełniają się wszystkie marzenia. I trochę egoistycznie. Życzę by Twoja aktywność na forach internetowych wynosiła constans.
Masz wielu "internetowych" przyjaciół, których nie zawiodłaś po wyjeździe z "Polandii". Super!
Serdecznie pozdrawiam Ciebie MK. :)